wtorek, 11 grudnia 2012

Pozwól mi wejść 2008 i 2010

Dwunastoletni Oskar jest wrażliwym, nieco bojaźliwym chłopcem, prześladowanym przez silniejszych kolegów z klasy. Jego rówieśniczka - blada i zawsze poważna Eli wychodzi z domu tylko w nocy. Spotykają się na blokowym podwórku szwedzkiego osiedla gdzieś na peryferiach miasta. Wraz z pojawieniem się dziewczynki, w okolicy zaczynają się dziać przerażające i trudne do wytłumaczenia rzeczy. Wspólnym mianownikiem tych zdarzeń jest krew. Zamkniętego w sobie chłopca, wydaje się to fascynować. Potrwa to dopóki Oskar nie odkryje, że Eli jest... wampirem. Szwedzki filmowiec Tomas Alfredson przedstawia bardzo sugestywny i nietypowy obraz dorastania. Przyjaźń, odrzucenie i przywiązanie splatają się w tym niepokojącym, mrocznym i poetyckim zarazem filmie opartym na bestsellerowej powieści Johna Ajvide Lingqvista, okrzykniętego ‘drugim Stephenem Kingiem’.





 
Bohaterem filmu jest nastolatek o imieniu Owen (Kodi Smit-McPhee). Jego rodzice rozwiedli się i od tej chwili chłopak zupełnie się załamuje. Wyalienowany ze swojego środowiska, staje się w szkole pośmiewiskiem. Zamknięty w sobie Owen spędza swój czas w samotności rozmyślając o zemście na dokuczających mu kolegach. W chwili, gdy bardzo potrzebuje bratniej duszy, pojawia się w miasteczku tajemnicza dziewczyna - Abby (Chloe Moretz). Owen zaprzyjaźnia się z Abby, ale jest zupełnie nieświadomy tego, że dziewczyna jest wampirzycą. Zdaje sobie z tego sprawę dopiero wówczas, gdy w miasteczku dochodzi do serii brutalnych morderstw, a główną podejrzaną staje się Abby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz